Żużlowe derby. Jest spokojnie? Bez obaw, wulkan emocji z pewnością wybuchnie

Czytaj dalej
Fot. Jakub Pikulik
Cezary Konarski

Żużlowe derby. Jest spokojnie? Bez obaw, wulkan emocji z pewnością wybuchnie

Cezary Konarski

Spokój, cisza, nic się nie dzieje. Czy my naprawdę jesteśmy w przededniu żużlowego święta na Ziemi Lubuskiej? Być może to wakacyjna kanikuła sprawiła, że kolejny pojedynek odwiecznych rywali jeszcze nie wywołuje spodziewanych emocji. A może kibice uważają, że derbowe starcie nie musi tak bardzo fascynować, jak w poprzednich latach, skoro dziś oba zespoły dzieli spora różnica, jeśli chodzi o pozycje w tabeli?

Z pewnością wszystko to jest spokojem pozornym, bo chyba nie da się uniknąć nadejścia wielkich emocji, choćby miałby one pojawić się dopiero w niedzielę (28 lipca, godz. 19.30) tuż przed meczem. Przecież nikt nie wyobraża sobie derbowego starcia żużlowców Stelmetu Falubazu Zielona Góra i Truly.work Stali Gorzów bez charakterystycznej dla „świętej wojny” tzw. napinki, czy charakterystycznej ekscytacji pojedynkami rywali zza miedzy.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Cezary Konarski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.