
Lidia Tasarz - wiele lat była znana jako żona burmistrza Golubia-Dobrzynia, choć od politycznego życia stroniła. - Nie czułam, że jestem w cieniu - mówi. W ciągu ostatnich dwóch lat wydała trzy książki i stała się osobą publiczną.
Pani Lidia pochodzi z Kruszwicy. Studiowała w Toruniu - polonistkę. Tu poznała swojego przyszłego męża Romana Tasarza, który był na tym samym roku, ale w innej grupie. Połączyły ich m.in. wspólne zainteresowania. Pani Lidia skończyła wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe. Pracowała z dziećmi z klas I-III w szkole w Węgiersku i Ostrowitem oraz szkole specjalnej w Golubiu-Dobrzyniu.
Pani Lidia pochodzi z Kruszwicy. Studiowała w Toruniu - polonistkę. Tu poznała swojego przyszłego męża Romana Tasarza, późniejszego burmistrza Golubia-Dobrzynia.
Twórczość pani Lidii ujrzała światło dzienne dzięki internetowi.
Więcej czytaj w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.