Żona posła ma tydzień, aby wpłacić 100 tys. zł.
Żona posła Stanisława Gawłowskiego zaskarży do sądu środki zapobiegawcze, które zarządziła prokuratura. Chodzi m.in. o 100 tys. zł poręczenia majątkowego - wynika z informacji „Głosu”
Od poniedziałku Renata Listowska-Gawłowska jest podejrzana o pranie brudnych pieniędzy związanych z rzekomą łapówką dla jej męża. Podczas przesłuchania nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Prokuratura potraktowała ją bardzo surowo.
Zastosowała prawie całą paletę środków zapobiegawczych: zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu, dozór policyjny, zakaz kontaktowania się z współpodejrzanymi (w tym z mężem) oraz 100 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.