Żółw w zlewie, pies w szafce, a zajączki w pudełku, czyli ZOO w Urzędzie Miasta

Czytaj dalej
Jacek Zemła

Żółw w zlewie, pies w szafce, a zajączki w pudełku, czyli ZOO w Urzędzie Miasta

Jacek Zemła

W aleksandrowskim magistracie jest specjalne stanowisko pełnomocnika burmistrza do spraw zwierząt. Mieszka tam wielu ciekawych lokatorów...

Rano i wieczorem obowiązkowy spacer z psem. W urzędowej lodówce kawałki kurczaka dla żółwia. Nie można się pomylić, bo Gierek (tak ma na imię żółw) nie miałby co jeść. Wbrew obiegowym opiniom żółw sałaty nie tyka. Lubi za to popluskać się w zlewie. Maleńkie, szare kulki to z kolei zajączki uratowane od śmierci głodowej przez mieszkankę wsi Księstwo.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jacek Zemła

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.