Czy spacer po skrzyżowaniu wstrząśnie urzędnikami? Wątpliwe.
Od ponad dwóch lat staramy się zwracać uwagę łódzkich decydentów na to, co utrudnia mieszkańcom życie i poruszanie się po mieście. Na przykład na sposób prowadzenia remontów czy oznakowania ulic. Ale te nasze działania nie przynoszą właściwie żadnego efektu - mówi Paweł Pijanowski z Inicjatywy Społecznej EL 00000 Zmotoryzowani Mieszkańcy Łodzi, z zawodu architekt i, jak sam to określa, „frontman” ruchu. Dodaje, że polityka transportowa miasta w jawny już sposób dyskryminuje kierowców, zwłaszcza w centrum.
W dalszej części artykułu:
* Kiedy rozpocznie się proces i gdzie znaleźć informacje na Facebooku
* Co denerwuje zmotoryzowanych w Łodzi
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.