Zmarł archimandryta Gabriel. Została jego pustelnia

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Andrzej Zdanowicz

Zmarł archimandryta Gabriel. Została jego pustelnia

Andrzej Zdanowicz

Przed dziesięciu laty zwierzchnik polskiej Cerkwi prawosławnej chciał powołać ojca Gabriela na biskupa. Ten jednak od dostojnych tytułów wolał samotność i ciszę pustelni. Na bagnach, niedaleko podlaskiej wsi Odrynki, założył skit. To jedyna prawosławna pustelnia w Polsce.

Żyję na bagnie, ale nie w bagnie - takimi słowami ojciec Gabriel określał swoją codzienność, na którą składały się praca, modlitwa i cisza.

Archimandryta Gabriel zmarł tydzień temu w białostockim szpitalu. Jako znany zielarz i duchowny pomagał wiernym różnych wyznań w zmaganiach z wszelakimi chorobami. O siebie dbał najmniej. Pokonał go nowotwór.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Andrzej Zdanowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.