Zlot ponad 200 „maluchów” nie produkują ich od 17 lat
Takiego auta się nie sprzedaje, ono zostaje w rodzinie. Za dużo włożyłem w nie pracy i serca - mówi Jarosław Barciś z Turku.
Był jednym z ponad 200 kierowców, którzy przyjechali w sobotę do Łodzi na zlot fanów fiata 126p, czyli popularnego „malucha”. Jego produkcja zakończyła się 17 lat temu, 22 września 2000 r.
Na rynku Manufaktury, a potem na ul. Piotrkowskiej można było zobaczyć m.in. fiacika pana Łukasza Bednarczyka, z fabrycznie przyciemnianymi na brązowo szybami (na rynek włoski i niemiecki) oraz przezroczystą klapą z poliwęglanu, przez którą było widać polakierowany na czerwono silnik. Właścicielem jednego z najstarszych modeli - z 1978 r. był Władysław Czarnecki.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.