Złodzieje samochodów w Łodzi i regionie kradną auta za pomocą linek, łamaków i „walizek”
W 2017 roku w woj. łódzkim skradziono 832 samochody, czyli tylko o 15 więcej niż w 2016 roku, w którym z kolei skradziono aż o ponad 300 mniej niż rok wcześniej.
Niewielki wzrost rok do roku nie zmienia więc korzystnej tendencji spadku kradzieży, tym bardziej że policjanci w samej Łodzi - w porównaniu z innymi dużymi miastami w Polsce - są najskuteczniejsi i mogą pochwalić się najwyższą wykrywalnością. Wynosi ona 18,2 proc. Może się wydawać, że niewiele, ale w Katowicach ten wskaźnik wynosi 17,6 proc., we Wrocławiu - 12,6 proc., Poznaniu - 10,2 proc., zaś w Gdańsku zaledwie 4,6 proc.
Jakie samochody są kradzione najczęściej?
Jak ustrzec się przed złodziejami?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.