Złodzieje mają swoje ulubione marki. W ubiegłym roku z ulic Torunia i powiatu zniknęło najmniej peugeotów i toyot i opli

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Paweł Kędzia

Złodzieje mają swoje ulubione marki. W ubiegłym roku z ulic Torunia i powiatu zniknęło najmniej peugeotów i toyot i opli

Paweł Kędzia

Łupem złodziei w regionie najczęściej padają volkswageny i audi. Z kradzionych aut policja odzyskuje niewielki ich procent, a czasem tylko części pojazdów.

Zaledwie dwóch dni potrzebowali policjanci, żeby odnaleźć volkswagena skradzionego spod bloku w Mileszewach w powiecie brodnickim. Samochód przystosowany do przewozu niepełnosprawnej dziewczynki zginął w środku nocy. Na nagraniach z monitoringu widać mężczyznę, który kręci się po parkingu i ogląda stojące dostawczaki. Ostatecznie wybiera wspomnianego caddy. Informacja o kradzieży samochodu odbiła się szerokim echem.

Ostatecznie policjanci namierzyli auto na posesji podgrudziądzkim Łasinie, gdzie weszli wieczorem 8 stycznia. Samochód odzyskali w całości. Nie informują o szczegółach, zasłaniając się dobrem postępowania.

W dalszej części artykułu m.in.

  • Jaka jest procentowa wykrywalność 
  • Kogo policjanci zatrzymali na gorącym uczynku

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Paweł Kędzia

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.