Piotr Rąpalski

ZIKiT po ataku we Francji: Podczas ŚDM będzie inna sytuacja niż w Nicei

Piotr Rąpalski

- Policjanci na każdym skrzyżowaniu, zakaz transportu towarów niebezpiecznych wprowadzony przez wojewodę, przepisy ograniczające ruch tirów w wakacje, od piątku do niedzieli, kiedy będą odbywać się najważniejsze wydarzenia ŚDM, ograniczenia tonażu na ulicach obowiązujące na co dzień, ograniczenie dostaw do godziny 10, które realizowane są większymi pojazdami, zakaz przejazdu ciężkich samochodów na drogach, którymi będą podróżować pielgrzymi, potrzebne uzyskanie zezwolenia na wjazd tam, gdzie jest on normalnie ograniczony dla ciężarówek. To wszystko powoduje, że w Krakowie w czasie ŚDM będzie inna sytuacja na drogach niż to było w przypadku zamachu w Nicei - wylicza Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Atak w Nicei. Ciężarówka wjechała w tłum, kilkadziesiąt osób zabitych [ZDJĘCIA, ZAMACH WE FRANCJI]

Atak w Nicei. Co najmniej 84 osoby zostały tam zabite, a ponad sto rannych. W czwartek wieczorem ciężarówka wjechała w tłum ludzi, którzy na Promenade des Anglais brali udział w obchodach święta narodowego. Po ponad dwóch kilometrach policjanci zastrzelili kierowcę ciężarówki. Był nim 31-letni mężczyzna urodzony we Tunezji.

ORGANIZACJA RUCHU PODCZAS ŚDM W KRAKOWIE. CZYTAJ TEŻ:

Piotr Rąpalski

"Kto mieszka w Krakowie, ten w cyrku się nie śmieje" - to modne ostatnio hasło pod Wawelem, ale pasowałoby do 15 lat mojej pracy jako dziennikarza. To miasto po prostu potrzebuje solidnych mediów, czujnych na działania lokalnej władzy, krytycznie patrzących na wpadki, potknięcia, absurdy, fanaberie i PR-owe zagrywki lokalnych elit i urzędników. Tym się właśnie zajmuję od lat. Kiedyś jako reporter z działu miejskiego zapełniający strony naszych gazet, dziś bardziej skupiony na internecie i prowadzeniu serwisów Gazety Krakowskiej, Dziennika Polskiego i Naszego Miasta Kraków. 


"Czepiacie się, nie widzicie pozytywów" - to najczęściej słyszymy w reakcji na nasze teksty. Odpowiadam - od pozytywnego przekazu są rozbudowane media urzędnicze (zresztą za nasze, podatników pieniądze), w nich Kraków to kraina mlekiem i miodem płynąca, gdzie władza reaguje na potrzeby mieszkańców, doskonale identyfikuje problemy i znakomicie radzi sobie z nimi. My jesteśmy i piszemy, by być przeciwwagą dla tej idylli.


Przykłady:


https://gazetakrakowska.pl/czlowiek-z-sld-kolega-prezydenta-i-jego-mala-firma-zrobia-nam-smart-city/ar/c3-12498848


https://gazetakrakowska.pl/tauron-na-sponsora-areny-byl-nagrany-kulisy-handlu-hala-w-czyzynach/ar/c3-3795521


https://gazetakrakowska.pl/krakow-miliony-zl-na-nowa-miejska-telewizje-miala-informowac-o-pomocy-dla-uchodzcow-a-jest-kolejnym-kanalem-informacyjnym-wladz/ar/c3-16692243


 


Ale były też tematy lekkie i przyjemne:


https://gazetakrakowska.pl/tag/w-cztery-oczy


https://gazetakrakowska.pl/kibice-wisly-i-cracovii-na-obozie-przetrwania-zdjecia/ar/337426


https://gazetakrakowska.pl/krakow-2000-kilometrow-w-smrodzie-kanalow-przeszedlbys-zdjecia/ar/c1-282493


 


Do Gazety Krakowskiej trafiłem zaraz po studiach w 2007 roku. Po politologii nie bardzo wiedziałem co można robić poza karaoke w Żaczku, czy piciem piwa w Starym Porcie. Na studiach na szczęście pisałem do jednej z gazet studenckich i jakoś tak się stało, że mój wykładowca Leszek Rafalski (były redaktor naczelny GK) skierował mnie do redakcji przy al. Pokoju 3. I się zaczęło... American dream, od praktykanta do wicenaczelnego. Od przepisywania pierwszych swoich tekstów po 3 razy, żeby miały sens, po... przepisywanie po innych ich tekstów, żeby się klikały w sieci :) Oczywiście nie unikam też błędów i literówek we własnych utworach, nikt nie jest doskonały...


A prywatnie to... pozdrawiam żonę i mojego synka.


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.