Zielona Góra. Hałdy śmieci na Dzikiej Ochli, dzierżawca nie nadąża sprzątać

Czytaj dalej
Fot. Czytelniczka
Aleksandra Sierżant

Zielona Góra. Hałdy śmieci na Dzikiej Ochli, dzierżawca nie nadąża sprzątać

Aleksandra Sierżant

Im cieplej na dworze, tym więcej ludzi wybiera odpoczynek nad Dziką Ochlą. Wraz z nimi przybywa śmieci, które nie mieszczą się już w kontenerach. Dzierżawca nie nadąża sprzątać. Co dalej?

Pogoda w czerwcu zdecydowanie dopisuje. Ostatnio padła nawet rekordowa temperatura- 38,2 stopnia Celsjusza w cieniu. Kiedy żar leje się z nieba, mieszkańcy szukają ochłodzenia i wybierają się nad akweny wodne. Jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w okolicach Zielonej Góry jest Dzika Ochla.

Śmieciowy problem

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Aleksandra Sierżant

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.