Żegnam Was wszystkich i całuję. Taka wola Boga…
Darujcie mi wszyscy za cierpienia, które znosiliście za mnie - napisał Roman Szumski. Z aktu oskarżenia wynika, że był zwykłym bandytą. Kim jednak był naprawdę autor listu?
Roman Szumski, rozstrzelany 23 stycznia 1950 r. o godz. 19.00 na dziedzińcu więzienia przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu, zanim zginął, napisał list: „Najdroższa Mamusiu, Siostry, Bracia i cała rodzino i wszystkie dzieci chrzestne. Darujcie mi wszyscy za cierpienia, które znosiliście za mnie. Ponieważ nie skorzystałem z prawa łaski i dziś odchodzę na tamten świat do Tatusia i Braci naszych....
Roman Szumski, pseudonim „Urszula”, a właściwie Roman Szczur, był poszukiwany przez organy bezpieczeństwa od 1944 r. Zasłynął z organizowania brawurowych akcji odbijania z więzień i wyprowadzania na wolność żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Napadał z oddziałem na areszty i więzienia Urzędu Bezpieczeństwa. W sumie uwolnił kilkaset osób – wśród nich także skazanych na śmierć.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.