Żeby budować, najpierw trzeba coś zburzyć

Sławomir Bobbe

Po kilku dniach wyburzeniowych przedbiegów wczoraj w okolice ronda Bernardyńskiego zawitał ciężki sprzęt, który miał za zadanie zrównać z powierzchnią ziemi dwie spore kamienice, które stoją na miejscu planowanego, poszerzonego ronda.

Bydgoszczanie z zainteresowaniem obserwowali, jak z pejzażu miasta znikają dwie kamienice przy rondzie Bernardyńskim. To początek wyburzeń.

Nieoczekiwana, wiosenna pogoda sprawiła, że wykonawcy robót (konsorcjum pod przewodnictwem firmy Gotowski) nie musieli czekać i postanowili od razu wziąć się do pracy. Jej efekty już widać, a w ciągu najbliższych dni znikną wszelkie ślady po tych dwóch nieruchomościach. Gdy to nastąpi ekipy przeniosą się w górę ulicy Kujawskiej, by wyburzyć budynki między jezdniami, tuż przed stacją benzynową. To tam powstanie całe zaplecze techniczne i materiałowe na potrzeby budowy.