Zebry w mieście? Może by tak jaśniej! Już wkrótce bydgoski ratusz przedstawi wnioski z inwentaryzacji

Małgorzata Pieczyńska

Nakielska, Kamienna, Jagiellońska, Wojska Polskiego - mieszkańcy jednym tchem wskazują niedoświetlone przejścia dla pieszych.

W piątek 2 lutego zamieściliśmy na naszych łamach tekst „Zebry nie mają już straszyć”, w którym informowaliśmy, że Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, zlecił drogowcom sprawdzenie, czy przejścia dla pieszych w mieście są dobrze oznakowane i doświetlone.

Na reakcję mieszkańców nie trzeba było długo czekać. O tym, jak ważny to temat świadczy lawina komentarzy, które posypały się po naszej publikacji. - Codziennie jeżdżę ulicą Nakielską. Przed każdym przejściem zwalniam, bo nic nie widać o zmroku. Na dodatek wiele osób ubiera się na czarno. Trudno je dostrzec więc o tragedię łatwo - pisze pan Sebastian.
- Prawie wszystkie przejścia na ul. Kamiennej są niedoświetlone - twierdzi z kolei pan Bogusław. - Podobnie jest na rogu ul. Bielickiej i Brzozowej. Całe to skrzyżowanie to jakaś porażka - dodaje pani Ewa.
- Ulica Powstańców Wielkopolskich, przejście przy komisariacie policji i następne bliżej szpitala dziecięcego ciemno jak w... - denerwuje się pani Magdalena.