Pojechał do Nepalu, by uczyć się języka tybetańskiego. Miał tłumaczyć filozoficzne teksty, dlatego rozmowy z mieszkającymi w Katmandu uchodźcami z Tybetu były dla niego bezcenne. Rzeczywiście były, ale bezcenne okazały się jednak z innego powodu. Te spotkania ukształtowały dalsze jego życie zawodowe, które polega na niesieniu pomocy na świecie. Szczecinianin, Jakub Belina-Brzozowski jest koordynatorem biura Polskiej Akcji Humanitarnej w Krakowie.
Pojechał do Nepalu, by uczyć się języka tybetańskiego. Miał tłumaczyć filozoficzne teksty, dlatego rozmowy z mieszkającymi w Katmandu uchodźcami z Tybetu były dla niego bezcenne. Rzeczywiście były, ale bezcenne okazały się jednak z innego powodu. Te spotkania ukształtowały dalsze jego życie zawodowe, które polega na niesieniu pomocy na świecie. Szczecinianin, Jakub Belina-Brzozowski jest koordynatorem biura Polskiej Akcji Humanitarnej w Krakowie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.