Ze średnich miast tylko Słupsk dba o seniorów
Miasta chwalą się, że realizują politykę senioralną, ale to tylko puste słowa - mówi dr Marcin Wałdoch, politolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Zbadał pan miasta pod kątem realizacji polityki senioralnej. I co panu wyszło?
Przyjrzałem się tylko średnim miastom, a więc tym liczącym od 20 do 100 tysięcy mieszkańców, w województwie pomorskim i kujawsko-pomorskim. Interesowały mnie właśnie te miasta, bo w nich najsilniej zachodzą procesy demograficzne - mamy tu do czynienia z dużym odpływem ludności do większych centrów i małą liczbą osób, które przyjechały z innych miejsc.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.