Mieszkaniec osiedla 1000-lecia w Rzeszowie alarmuje, że w ostatnim czasie zdarzyło się tam przynajmniej kilka kradzieży metodą „na klamkę”.
Metoda polega na tym, że złodzieje wykorzystują roztargnienie lub nieuwagę lokatorów. Naciskają na klamki drzwi wejściowych i jeżeli okazuje się, że są one otwarte, wchodzą do mieszkań i dokonują kradzieży.
Najczęściej w ich ręce wpadają wiszące w przedpokojach torebki, a w nich często bywają pozostawione portfele.
- Włamywacze, kiedy trafią na otwarte drzwi, wchodzą do mieszkania, licząc na to, że jego lokatorzy są w innym pomieszczeniu. Nawet, gdy zostaną przyłapani, mówią, że są z jakiejś organizacji i przyszli tylko o coś zapytać. Należy przestrzec mieszkańców i apelować o zamykanie drzwi na zamek, nawet wtedy, gdy są w mieszkaniu - pisze Czytelnik w mailu do naszej redakcji.
W dalszej części artykułu:
- Dlaczego każdy przypadek "klamkowania" należy zgłaszać na policję
- Masz w domu cenne przedmioty? Zrób im zdjęcie
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.