Zażalenia w śledztwie dotyczącym wyrządzenia szkód spółce Lotos. Nie wiadomo kiedy skargi zostaną rozpatrzone
Z prawdziwą lawiną zażaleń ma do czynienia gdański sąd w związku ze śledztwem dotyczącym rzekomego wyrządzenia spółce Lotos S.A. „znacznej szkody majątkowej. Nie wiadomo, kiedy skargi doczekają się rozpatrzenia.
- Mojego mandanta można było wezwać na przesłuchanie, zwłaszcza że pan Olechnowicz stawiał się na wszystkie wezwania, gdzie był przesłuchiwany w charakterze świadka w różnych postępowaniach i nie było nigdy problemu, żeby wezwanie wysłać mu pocztą czy też powiadomić go telefoniczne. Było tak i w prokuraturze, i w CBA - powiedział „Dziennikowi Bałtyckiemu” adwokat Janusz Kaczmarek, obrońca Pawła Olechnowicza [zgodził się na publikację całego nazwiska], byłego wieloletniego prezesa spółki Lotos SA. 5 lutego mec. Kaczmarek złożył zażalenie na zatrzymanie swojego klienta, do którego doszło 29 stycznia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.