Zawodnik Górnika Sanok Piotr Michalski debiutował na igrzyskach olimpijskich: Spełniłem swoje marzenia
- Nałożyłem na siebie zbyt dużą presję tego, że musi być to mój najlepszy start w karierze - mówi Piotr Michalski. Łyżwiarz Górnika Sanok, który niedawno wrócił z Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu.
Igrzyska Olimpijskie zakończone, debiut masz za sobą, ale chyba liczyłeś na trochę więcej niż 33. i 31. miejsce...
Po paru bardzo udanych występach miałem wyostrzony apetyt na to, żeby sprawić niespodziankę, niestety zepsułem bieg na pięćset metrów, z którym wiązałem swoje największe nadzieje. Na tysiąc metrów bieg był poprawny technicznie, lecz bez takiego rozpędzenia, na jakie mnie stać.
W tekście przeczytasz o:
- nerwach na olimpiadzie
- dramacie Artura Nogala
- występie polskich panczenistów w Pjongczangu
- spotkaniu z Wojtkiem Wolskim
- czego nauczyły go igrzyska
- obecności w Korei swojej dziewczyny
- wakacyjnych planach
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.