Zawierucha w Hollywood, czyli nasi grają za granicą
Polscy aktorzy nieraz już próbowali podbić Hollywood. Ale żaden z nich nie osiągnął jeszcze statusu wielkiej gwiazdy. Są raczej jak meteory, które pojawiają się. I po chwili gasną...
Ostatnio zrobiło się głośno o kolejnej szansie na sukces. Rafał Zawierucha dostał angaż w filmie Quentina Tarantino „Once Upone a Time in Hollywood”. Zagra Romana Polańskiego. Wystąpi obok takich sław, jak Leonardo di Caprio czy Brad Pitt. Balonik narodowej dumy zaczął pęcznieć po raz kolejny, a wraz nim pojawiły się pytania - czy to początek międzynarodowej kariery, czy może przyjemny epizod w aktorskim CV?
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in. o polskich aktorach grających w filmach o Jamesie Bondzie oraz o aktorce, która jako jedyna zrobiła wielką karierę w Hollywood.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.