Zaskakujący wyrok w sprawie pamiętnej zbrodni w Łowiczu
Wyrok w sprawie pamiętnego zabójstwa w Łowiczu Mirona B. przez – według prokuratury - jego żonę, 34-letnią Marzenę B. i jej przyjaciela, 38-letniego Mariusza S., zapadł w środę w Sądzie Okręgowym w Łodzi. On został skazany na 25 lat więzienia, zaś ona tylko na 4,5 roku.
Mariusz S. nie krył oburzenia takim obrotem sprawy i w pewnym momencie syknął zjadliwie do Marzeny B.: - „Gratuluję!” Następnie oznajmił, że w wyniku wyroku życie jego i rodziny znalazło się w niebezpieczeństwie. Dlaczego? Tego nie ujawnił. Zażądał natomiast, aby natychmiast – bez czekania na uzasadnienie werdyktu – wyprowadzono go z sali, co też policjanci uczynili.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- Skąd różnica w wysokości wyroków?
- Jaki był przebieg zbrodni?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.