Zasiedzeni u rodziców, czyli pełnoletnie dzieci nie na swoim
Dorośli mężczyźni, którzy dawno już mogliby się usamodzielnić, nie opuszczają swoich rodzinnych domów. Zjawisko przybiera w Polsce na sile. Jakie są przyczyny „zasiedzenia” się maminsynków?
Socjologowie mówią o czynnikach finansowych, wskazują, że obecne zarobki w niektórych branżach nie dają szans na kupno mieszkania, a wynajmowanie jest kosztowne. Skoro więc rodzice mają duże mieszkanie, to można zaoszczędzić, mieszkając z nimi. Psychologowie z kolei zwracają uwagę na czasy, w jakich rozwijali się dzisiejsi 28-32-latkowie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.