Żary. Brud, robactwo, szczury w boksach dla psów, karma pomieszana z odchodami czyli pieskie życie w żarskim schronisku

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Makowska
Lucyna Makowska

Żary. Brud, robactwo, szczury w boksach dla psów, karma pomieszana z odchodami czyli pieskie życie w żarskim schronisku

Lucyna Makowska

Lista nieprawidłowości, jakie wytykają byłe wolontariuszki schroniska, jest szokująca. Nieprawidłowości stwierdziła też kontrola zlecona przez wojewódzkiego lekarza weterynarii

- Zalegające odchody, wszechobecny odór moczu, wilgotne od niezbieranej wody posadzki w boksach zauważałyśmy, gdy przychodziłyśmy do schroniska- mówią: Anna Przydatek z Żar i Małgorzata Murasicka z Żagania, do niedawna wolontariuszki pracujące w żarskim schronisku. – W niektórych boksach psy stoją w wodzie, ale nie tylko, czuć też mocz. Widać, że dawno nikt tu nie sprzątał - opowiadały, pokazując zrobione przez siebie zdjęcia ze schroniska.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Lucyna Makowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.