Robert Gąsiorek

Zapłacił życiem za podróż z nietrzeźwym i naćpanym kierowcą

Walka o życie Dominika (małe zdj.) trwała przez kilkadziesiąt minut, jeszcze na miejscu wypadku. Obrażenia wewnętrzne, których doznał, były jednak na Fot. OSP Stare Żukowice Walka o życie Dominika (małe zdj.) trwała przez kilkadziesiąt minut, jeszcze na miejscu wypadku. Obrażenia wewnętrzne, których doznał, były jednak na tyle rozległe, że nie udało się go uratować.
Robert Gąsiorek

Wsiadł do samochodu z kolegą, któremu 3 lata temu odebrano prawko. Osierocił małe dzieci. Śledczy nie wykluczają, że sprawca tragedii mógł wcześniej ścigać się z innym samochodem.

Od ubiegłego czwartku pani Ewelina, wstrząśnięta śmiercią byłego partnera, nocami nie może zmrużyć oka. Ich kilkuletnie dzieci bez przerwy pytają: „Co się stało z tatą?” - Bardzo go kochały. Zawsze im opowiadał, że nigdy nie zostawi ich samych. Teraz trudno jest mi wytłumaczyć, że już nigdy go nie zobaczą - opowiada zrozpaczona kobieta.

Przygnieciony przez auto

Dochodziła godzina 6 rano, 11 stycznia. Na zewnątrz panował jeszcze półmrok. Po nocnych opadach deszczu jezdnia na lokalnej drodze w Starych Żukowicach była śliska.

Passatem, którego pasażerem był Dominik, kierował Dominik K. Jechał z nimi jeszcze ich wspólny kolega. Volkswagen nadjeżdżał od strony Woli Rzędzińskiej. Dominik siedział na tylnej kanapie, bezpośrednio za kierowcą. Szyba w oknie obok niego była opuszczona.

Na zakręcie samochód wpadł w poślizg. Dominikowi K. nie udało się już odzyskać panowania nad kierownicą. Passat zjechał z asfaltu i wpadł do przydrożnego rowu. Przewrócił się tam na lewy bok. Pech chciał, że 30-latek, który siedział na tylnej kanapie, wypadł przez uchylone okno, a samochód go przygniótł.

Czytaj więcej:

  • Jak doszło do tragicznego w skutkach wypadku?
  • Co ustalili śledczy z Prokuratury Rejonowej w Tarnowie?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.