Zapałowski na facebooku: jak się wrabia w Przemyślu
Andrzej Zapałowski, ekspert ds. geopolityki, opublikował na facebooku policyjne dokumenty dotyczące śledztwa w sprawie okrzyku „śmierć Ukraińcom” w Przemyślu. Twierdzi, że wkróce przekaże więcej informacji.
10 grudnia 2016 r., podczas Marszu Orląt Przemyskich i Lwowskich, w okolicach ukraińskiego Domu Narodowego w Przemyślu, ktoś krzyknął „śmierć Ukraińcom”. Krótki film z tego zdarzenia został tego samego dnia opublikowany w serwisie YouTube.
Policja w ciągu kilku dni wytypowała podejrzanego. Zarzut publicznego nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym i kierowania gróź karalnych usłyszał 30-letni wówczas Adrian N., mieszkaniec zachodniej części Podkarpackiego. Nie przyznał się do wzniesienia okrzyku, potwierdził, że był uczestnikiem marszu. Dzisiaj Adrian N. jest już oskarżonym, kilkanaście dni temu przed Sądem Okręgowym w Przemyślu ruszył proces w tej sprawie.
W dalszej części artykułu przeczytasz:
- do jakich dokumentów dotarł dr hab. Andrzej Zapałowski
- jak policja ustalała sprawcę okrzyku "śmierć Ukraińcom"
- czy poza zeznaniami trzech świadków są inne dowody w tej sprawie
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.