Zamiast niedzieli w centrach handlowych, były spacery... na giełdzie

Za nami pierwszy weekend z niedzielą wolną od handlu. Sprawdziliśmy, jak minął on zarówno klientom, jak i pracownikom sklepów. Czy bardzo brakowało nam czasu spędzonego w galeriach handlowych?

Do Centrum Handlowego Atrium Koszalin zajrzeliśmy w sobotę przed południem. Ruch wydawał się w większości galerii minimalny. Odwiedziliśmy kilka sklepów, ale wszędzie mówiono nam, że to normalne o tej porze, większej ilości klientów spodziewać się można dopiero między godziną 14-15. - Z naszego punktu widać doskonale, ile jest ludzi w Atrium - mówi pan Maciej, pracownik Fotojokera. - W ubiegłym tygodniu szaleństwa nie było, ale dziś może być różnie.