Architekt Andrzej Chwalibóg pokazał wizualizację nowego wyglądu pomnika przy placu NZS. Projekt budzi emocje.
Złote litery do betonu to jak kwiatek do kożucha. Pomnik jest dziełem skończonym i nieporozumieniem jest dodawanie do niego nowych elementów. Czy dużego wojewódzkiego miasta nie stać na upamiętnienie 100 lat niepodległości bez łamania praw autorskich? - denerwuje się Barbara Tomecka z Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.
W dalszej części artyukuły przeczytasz m.in.:
- Według szefa białostockiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich Janusza Grycela, projekt Chwaliboga poprawia wygląd pomnika, ale wątpliwości natury etycznej i moralnej pozostaną
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.