Odpowiadając na zarzuty stawiane przez prof. Andrzeja Bereszyńskiego przedstawiciele Stacji Doświadczalnej w Stobnicy tłumaczą, że pozbycie się zwierząt było konieczne ze względów finansowych.
Przypomnijmy, że w Stobnicy, na granicy z Puszczą Notecką powstaje ogromny budynek mieszkalny przypominający zamek. Firma D.J.T. pod inwestycję kupiła także w 2016 r. Stację Doświadczalną UP w Poznaniu wraz ze zwierzętami.
Czytaj:
Zamek w Stobnicy: W Stacji Doświadczalnej Uniwersytetu Przyrodniczego usypiano wilki, wywożono inne zwierzęta?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.