Zakaz handlu w niedziele nadal dzieli. Od 2019 roku ograniczeń będzie jeszcze więcej
Już od nowego roku tylko jedna niedziela w miesiącu będzie dniem handlowym. Jedni ograniczenia chwalą, inni mówią że to bubel prawny, który uderza w drobnych przedsiębiorców. Kupujący muszą przywyknąć do zmian.
Ja się przyzwyczaiłam do zmian. Nie przeszkadza mi, że sklepy w niedzielę są zamknięte. Myślę, że osoby pracujące w handlu też są z tego zadowolone - uważa Małgorzata Wierchanowicz, którą spotkaliśmy w centrum Białegostoku (na zdjęciu).
Czy wszyscy? Choć ograniczenie niedzielne obowiązuje od marca, nadal mocno dzieli Polaków: od kupujących, przez ekonomistów do polityków. Tym bardziej że od nowego roku obostrzenia będą jeszcze większe. Tylko ostatnia niedziela w miesiącu, poza nielicznymi wyjątkami, będzie dniem handlowym.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.