
Za kilka dni zakaz handlu w niedziele stanie się faktem. Jakie nowe prawo przyniesie konsekwencje? O zdanie pytamy Jacka Żurawskiego oraz Witolda Jankowiaka.
JACEK ŻURAWSKI, przewodniczący Solidarności Region Toruńsko-Włocławski
Wolne niedziele to wielki sukces „Solidarności”. Jak Pan się z tym czuje?
Może będę nieskromny, ale świetnie. Cieszę się niezmiernie, bo skorzystają na tym rodziny. I to nie tylko te, których członkowie zatrudnieni są w handlu. Zyskają też te rodziny, które nie umiały inaczej niż w galerii handlowej spędzać wolnego czasu. Teraz będą musiały znaleźć alternatywę, po prostu ze sobą pobyć. A tam, gdzie matki bądź ojcowie w niedzielę pracowali w sklepie, będzie prawdziwe święto. Do tych rodzin wróci wreszcie normalność.
Straszy się nas konsekwencjami zakazu handlu w niedziele. Powinniśmy się bać?
Czy w związu z wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę szykują się zwolnienia? Jak pracownicy mogą odebrać wydłużenie godzin pracy przed wolną niedzielą? Czy Polacy są gotowi, by nie chodzić do centrów handlowych i sklepów w niedziele? - o tym m.in. przeczytasz w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.