Wobec dwóch oskarżonych o zabójstwo pod Tucholą prokurator żąda 25 lat więzienia, a dla trzeciego 15 lat. Obrońcy chcą łagodniejszych kar.
Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy strony wygłosiły swoje mowy końcowe w procesie trzech mężczyzn oskarżonych o popełnienie zabójstwa w lesie niedaleko wsi Gołąbek pod Cekcynem.
- Zastanawiające w tej sprawie jest tłumaczenie oskarżonego Tobiasa B., który twierdził, że nie wiedział o planie zabójstwa Marcusa M.
W dalszej części artykułu mówi między innymi prokurator Wiesław Giełżecki z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.