Za bogaci na kolejną inwestycję?

Pod wielkim znakiem zapytania stoi przebudowa ulicy Wieniawskiego, która miała się rozpocząć w przyszłym roku. Jeśli miasto nie dostanie dotacji z urzędu wojewódzkiego, inwestycji nie będzie.

Remont ulicy Wieniawskiego to, zgodnie z planem, jedna z największych inwestycji zapisanych w budżecie na przyszły rok. Ma kosztować ok. 4 miliony 700 tys. zł. O połowę tej kwoty miasto ubiega się w ramach programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej.
Temat poruszono podczas wczorajszego posiedzenia komisji ogólnospołecznej. - Widzieliście na którym miejscu jesteśmy? Jesteśmy daleko, na 26. miejscu. Nie mamy żadnych szans na to, żeby dostać dotację na ten remont - mówi Lesław Krzyżak, radny.