Sarbinowo, sierpień 1967 roku. Wiesna - żółty zegarek z czarnym paskiem, kiedy odnaleziono zwłoki 17-letniej Krystyny B., mieszkanki Gąsek, wskazywał godzinę 1.25. O tej właśnie godzinie niespełna dwa tygodnie wcześniej została zamordowana.
Czwartek. 3 sierpnia 1967 roku. Stanisław A. wyszedł do ogrodu. Był ciepły, lekko pochmurny poranek. Wzdłuż ogrodzenia rosły krzaki malin. Kawałek dalej rzędy porzeczek. Część nadmorskiej działki mężczyzna przeznaczył pod uprawę warzyw – mógł pochwalić się dorodnymi główkami kapusty, obrodziła fasolka szparagowa, czekał na zbiory dyni i chrzanu. W rogu ogrodu część terenu nie była zagospodarowana. Lebioda i oset sięgały Stanisławowi do pasa.
Wykup dostęp, zapoznaj się z aktami śledczych i zdjęciami z dochodzenia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.