Z roku na rok zaśmiecamy swoje miasto coraz częściej
Są niemal wszędzie: w parkach, nad Wartą, przy blokach. Śmieci nasze powszednie. W ciągu roku strażnicy odbierają kilkaset zgłoszeń o zaśmieconych punktach w mieście.
- To miejsce też trzeba będzie posprzątać. Zajmiemy się tym. Sprawdzimy, do kogo należy tutaj ziemia i nakażemy posprzątanie – mówili nam wczoraj Małgorzata Żołądkowska i Jakub Bartnicki, strażnicy miejscy. Wybraliśmy się z nimi nad Wartę – dokładnie: między ujście Kło¬dawki a most kolejowy.
To, co tu zobaczyliśmy, było przerażające.
Gdzie najczęściej są dzikie wysypiska śmieci?
Na jakich osiedlach ludzie są zbyt leniwi, by dojść do altanki śmieciowej?
Gdzie najczęściej ludzie rzucają butelki i opakowania?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.