Możliwość niewielkiej podwyżki cen gazu dla gospodarstw domowych zapowiedział wiceprezes PGNiG.
Mała to pociecha, że wzrost cen będzie niewielki, bo i tak za gaz Polska płaci drożej niż sąsiedzi. Załatwili nam to wybitni politycy, którzy negocjowali z Gazpromem.
Niestety, do dziś nie wiadomo, który konkretnie. Według jednych, w Moskwie załatwił nas wybitny polityk PSL Waldemar Pawlak, który współrządził z Tuskiem. Z kolei obecny szef ludowców Kosiniak-Kamysz twierdzi, że wysokie ceny zaakceptował już w 2006 roku Wojciech Jasiński z PiS.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.