Ile może trwać dyskusja historyczna? Trzy, cztery godziny? Nic bardziej mylnego. Są dyskusje, wydawałoby się, dawno zakończone, do których wraca się po 50 latach. Powody są różne.
Na przełomie września i października 1939 roku do niemieckiej niewoli pomaszerowała duża część polskich wyższych oficerów. Kiedy wojna szalała od Kaukazu do Atlantyku, wrześniowi pułkownicy i generałowie siedzieli w oflagach. Dla nich wyzwolenie było początkiem rozliczania się z wojenną przeszłością, która często ograniczała się tylko do września 1939 roku.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.