O matko, długopis mi dajcie! Takimi słowami zareagowała na pytanie za milion złotych. W odpowiedzi należało podać, ile to jest 1111 razy 1111. I chociaż z wykształcenia jest nauczycielką języka polskiego, a jak sama przyznaje, wśród jej głównych zainteresowań nie ma nauk ścisłych, z pytaniem poradziła sobie śpiewająco, obliczając działanie w pamięci. I to bez używania długopisu. Zaznaczając odpowiedź „B” - 1 234 321, wygrała okrągły milion złotych. Co ciekawe, główna nagroda padła dopiero po raz drugi w historii programu, po ośmiu latach przerwy.
Sołtys: życzę każdemu takiej sąsiadki
Maria Romanek jest emerytowaną nauczycielką języka polskiego. Mieszka w Bezmiechowej Dolnej koło Leska. Ma sześcioro dzieci. W miejscowości, która liczy zaledwie 500 mieszkańców jest postrzegana jako osoba niezwykle ciepła i pozytywna. - To typ społecznika. Zawsze zapracowana, udzielająca się społecznie. Życzę każdemu takiej sąsiadki - mówi Paweł Woźniak, sołtys Bezmiechowej Dolnej. Przyznaje, że dla tak małej wioski wygrana pani Marii to prawdziwa sensacja.
Kim jest kobieta , która zgarnęła milion?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.