Maciej Dobrowolski

Wydarzenia Zielonogórskie oczami mieszkańców Zielonej Góry. Co wiemy o wydarzeniach z maja 1960 roku?

Spod ratusza prezydent przeszedł ulicą Żeromskiego na wystawę pod pomnikiem Bachusa. Dla zielonogórzan była to świetna okazja, aby zrobić sobie pamiątkowe Fot. Mariusz Kapała Spod ratusza prezydent przeszedł ulicą Żeromskiego na wystawę pod pomnikiem Bachusa. Dla zielonogórzan była to świetna okazja, aby zrobić sobie pamiątkowe selfie z Andrzejem Dudą
Maciej Dobrowolski

Wczoraj na deptaku ludzi nie brakowało. I nic dziwnego, na obchody 58. rocznicy Wydarzeń Zielonogórskich przyjechał sam prezydent Andrzej Duda. Czy wszyscy mieszkańcy wiedzą jednak, co się wydarzyło w 1960 r. w Zielonej Górze?

Przed konkatedrą pw. Jadwigi Śląskiej spotkaliśmy panią Wiesławę Nowak, która osobiście jest związana z Wydarzeniami Zielonogórskimi. - Moja rodzina przyjechała do miasta ze Wschodu w 1957 roku. Miałam roczek, gdy mama zabrała mnie na manifestację i obronę Domu Katolickiego. Na szczęście naszą rodzinę nie spotkało nic złego, nie byliśmy represjonowani - tłumaczy. - Ja sama nie pamiętam tych wydarzeń, ale mama wielokrotnie opowiadała mi, co się wtedy działo. Uważam, że zawsze trzeba walczyć o swoje racje i ideały.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maciej Dobrowolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.