Wybory samorządowe 2018. Sposób na rywala musi być skuteczny. A etyczny? Może
Polityka nie ma nic wspólnego z moralnością - mawiał bohater serialu „Ranczo”. I w wielu przypadkach kampania w Podlaskiem tę tezę potwierdza.
Nie od dziś wiadomo, że wybory to nie olimpiada. Fair play, owszem jest potrzebne, ale bez przesady. Pewnie dlatego już we wrześniu w Sokółce pojawiły się plakaty wyborcze nietypowych kandydatów na burmistrza. Był to Knur Zamało i Tusiek Bąbel Terminator. Wisiały m.in. koło starostwa. Pierwszy nawiązywał do kontrowersyjnej sprawy wysypiska w Karczach.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.