Wybory samorządowe 2018 Ostrołęka. W tej radzie może iskrzyć. Czy prezydent będzie miał większość?
Ostrołęczanie wybierali radnych z list siedmiu komitetów. Dwa z nich nie będą miały swoich reprezentantów w radzie - to Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki. Brak radnych TPO jest jedną z niespodzianek wyborów. W tej kadencji koalicjant większościowego w radzie PiS miał trzy mandaty, a od kilku kadencji stanowił istotną siłę na lokalnej scenie politycznej.
W wyborach do rady miasta najwięcej głosów ostrołęczanie oddali na kandydatów z list Prawa i Sprawiedliwości - 32,63 proc. (7272 głosy). Kolejne miejsca zajęły: „Nasza Ostrołęka” - 16,9 proc. (3767), Ostrołęka dla Wszystkich - 15,94 proc. (3552), Platforma .Nowoczesna Koalicja Obywatelska - 13,46 proc. (3000), Bezpartyjne Miasto Ostrołęka - 9,95 proc.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.