Wybory na wiosnę? PiS nie może sobie na to raczej pozwolić

Czytaj dalej
Fot. Anna Kaczmarz
Adam Willma

Wybory na wiosnę? PiS nie może sobie na to raczej pozwolić

Adam Willma

PiS może nie uporać się w terminie z poprawkami w prawie wyborczym. A wówczas werdykt wyborczy okaże się nieprawomocny. Czy to jednak realny scenariusz? Poseł Kukiz ‘15 Andrzej Maciejewski tego nie wyklucza.

Według naszych rozmówców, czarne scenariusze kreślone przez szefa sejmowej komisji samorządu terytorialnego raczej się nie sprawdzą.

- Największy problem na pewno będzie z monitorowaniem aktu wyborczego. Trzeba też dostosować uchwalone przepisy do kwestii ochrony danych osobowych - przewiduje Ryszard Bober, przewodniczący sejmiku kujawsko-pomorskiego. Gdyby jednak nawet PiS nie zdążyło, zdaniem Bobera nie byłoby tragedii.

W dalszej części przeczytasz m.in.:"Według Andrzeja Maciejewskiego, szefa sejmowej komisji samorządu terytorialnego, konieczne jest pilne znowelizowanie ustawy albo przesunięcie wyborów na wiosnę. Czy to realny wariant?"

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Adam Willma

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.