Wszystko jest polityką. Kraków po Jacku Majchrowskim będzie już innym miastem

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Ryszard Terlecki

Wszystko jest polityką. Kraków po Jacku Majchrowskim będzie już innym miastem

Ryszard Terlecki

A więc mamy w Krakowie wybory, w których wielu z nas nie ma kogo wybierać. Politycy Platformy jeden za drugim zjeżdżali do Krakowa, żeby popierać swojego posła, którego jak dotąd najbardziej znanym dokonaniem było przyklejenie sobie na czole ośmiu gwiazdek. To rzeczywiście świetny pomysł, żeby wyróżnić się w tłumie platformianej szarzyzny. Czy gwiazdki chciałby przykleić także na drzwiach prezydenckiego gabinetu?

Konfrontacja między byłym posłem Palikota, a obecnym posłem Tuska, stawia przed trudną decyzją. A już obietnice, które składa Platforma, z pewnością pozostaną w sferze pobożnych życzeń. Kandydaci przyrzekają wszystko: i metro za pięć lat, i kolej śródmiejską zamiast metra, a może także bezpłatne bilety na jedno i drugie. Warszawa pokazuje czego spodziewać się po prezydencie z Platformy. Drugie tury odbędą się m.in. w Poznaniu, Wrocławiu, Toruniu, Gdyni, Rzeszowie, Przemyślu, a bliżej także w Tarnowie, Myślenicach czy w Olkuszu. Biorąc pod uwagę liczbę głosów w oddanych całej Polsce na kandydatów do wojewódzkich sejmików, wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość (to już dziewiąte z rzędu zwycięstwo wyborcze), a np. w powiatach uzyskało więcej radnych niż Platforma, Trzecia Droga i Lewica razem wzięte.

W Małopolsce PiS wygrał wybory do sejmiku i teraz w nowym składzie odbędą się wybory marszałka województwa. To ważna decyzja, bo też jest to ważna funkcja, ostatnio słabo wykorzystywana. Czy ktoś, poza urzędnikami i dziennikarzami zna nazwisko dotychczasowego marszałka? W nowo wybranym sejmiku, który liczy 39 radnych, znajdzie się 21 radnych Prawa i Sprawiedliwości, 12 radnych Platformy Obywatelskiej oraz 6 radnych Trzeciej Drogi (4 z PSL, 2 z partii Hołowni). To oni wybiorą marszałka i zarząd województwa. Jak ułożą się relacje między nowym prezydentem, nowym wojewodą, a nowym marszałkiem? Czy polityczny spór, który tak mocno dzieli nas na poziomie krajowym, przełoży się na relacje w regionie?

Kraków po Jacku Majchrowskim będzie już innym miastem. Którykolwiek z dwóch kandydatów ostatecznie wygra rywalizację o prezydenturę, będzie popychał Kraków na manowce lewicowej rewolucji. Prezydent z Platformy będzie posłusznym wykonawcą partyjnych scenariuszy, które zakładają przejęcie lewicowego elektoratu.

Prezydent z biznesu będzie chciał zbudować swoją pozycję na spełnianiu fantazji lewicowych aktywistów. Można się także obawiać, że żaden z nich nie będzie miał nic przeciwko osiedlaniu przymusowych imigrantów, narzuconych przez Unię Europejską. Obaj będą mnożyć zakazy wjazdu i parkowania w mieście. Obaj będą sprzyjać dyktaturze deweloperki w coraz bardziej zatłoczonej przestrzeni miasta. Jak na tym wyjdzie nasz Kraków?

Ryszard Terlecki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.