Wszyscy są w pełnej gotowości w razie strajku nauczycieli. Negocjacje trwają

Małgorzata Klimczak

Nie wiadomo, czy 8 kwietnia dojdzie do strajku. Trwają rozmowy między związkowcami i stroną rządową. W Szczecinie wszyscy przygotowują się do strajku.

Zakończyło się referendum w sprawie strajku nauczycieli w szkołach. Wszystko wskazuje na to, że w Szczecinie i regionie będzie strajkować ponad 80 proc. placówek wychowawczych.

Nauczyciele domagają się 1000 zł podwyżki i zapowiedzieli strajk, który rozpocznie się 8 kwietnia.

W województwie zachodniopomorskim w 712 placówkach publicznych, w których działa Związek Nauczycielstwa Polskiego, i w których pracownicy wystąpili z wnioskiem do związku o reprezentowanie ich praw pracowniczych, za strajkiem opowiedziało się 96,4 proc. Z ogółu 793 placówek publicznych (przedszkoli, szkół i zespołów szkół), które funkcjonują na terenie działania ZNP w województwie zachodniopomorskim, gotowość do strajku deklaruje 86,6 proc.

- Zdecydowana większość placówek opowiedziała się za strajkiem - mówi Maria Świerczek, szefowa szczecińskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Ostatnie dane ze szkół jeszcze do nas spływają, ale do tej pory tylko dwie placówki w Szczecinie nie przystępują do strajku, jedno przedszkole i jedna szkoła ponadgimnazjalna.

Do strajku chcą przystąpić także te placówki, w których nie ma członków ZNP, co wskazuje na dużą determinację nauczycieli.