Iwona Zielińska-Adamczyk

Wstydliwy sekret, czyli jak gospodarzyliśmy na poniemieckim

Wstydliwy sekret, czyli jak gospodarzyliśmy na poniemieckim
Iwona Zielińska-Adamczyk

12 kwietnia 1945 r., na rozkaz Hitlera, Festung Breslau miała się bronić do ostatniego żołnierza, cywila, dziecka wcielonego do obrony miasta. Wkrótce wojna się skończyła. Dla Wrocławia i nowych ziem przyłączonych do Polski zaczął się czas poniemiecki.

Zaraz po Wielkanocy, po ostatniej niemiecko-radzieckiej bitwie II wojny światowej, Wrocław dołączył, w maju 1945 roku, do listy
zmasakrowanych miast.

Przed oblężeniem Breslau stało tu ( jak podają encyklopedie) 30 tysięcy domów, z tego blisko 22 tysiące zostało zrujnowanych. Z 658 km wrocławskich ulic, ok. 300 km było zawalone gruzami. Z miasta wywieziono i uprzątnięto 18 mln metrów sześciennych gruzu. Nie wiadomo, czy liczono w tym też cegły wywożone na odbudowę stolicy?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Iwona Zielińska-Adamczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.