Wspomnienia o ludziach bliskich sercu, a także przyjaźniach i spotkaniach, których by nie było, gdyby nie nasz Album

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Maria Firkowska-Dankowska

Wspomnienia o ludziach bliskich sercu, a także przyjaźniach i spotkaniach, których by nie było, gdyby nie nasz Album

Maria Firkowska-Dankowska

Przed kilkoma dniami minęła 21. rocznica śmierci mojego wspaniałego nauczyciela oraz społecznika, Pana Profesora Feliksa Piłata.

Profesor urodził się w maju 1903 roku we wsi Urzelów w powiecie puławskim, w rodzinie Wojciecha i Bronisławy ze Stylskich. Miał dwie siostry, starszą Stefanię i młodszą Paulinę. Swoje wspomnienia opisał w książce, którą mi ofiarował podczas wizyty w moim domu w lutym 1993 roku.

Był wspaniałym profesorem, wychowawcą w Szkole Przysposobienia Rolniczego w Toruniu, która w czasach mojej młodości znajdowała się przy pl. św. Katarzyny. Mimo że nauka w szkole, a więc i nasza szkolna znajomość trwała zaledwie dwa lata, utrzymywaliśmy kontakty i przyjaźniliśmy się do końca dni Pana Profesora.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maria Firkowska-Dankowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.