- Był czas na rozmowy i wdrożenie rozwiązań, które zniwelowałyby fetor ze składowiska odpadów PGK. Teraz idziemy do sądu - zapowiadają mieszkańcy Sianowa.
- Latem doświadczyliśmy największych, jak dotąd, uciążliwości. Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której po upalnym dniu nie można otworzyć w domu okna, nie można przewietrzyć dusznego pokoju, bo smród jest tak intensywny, że za przeproszeniem można puścić pawia - opisuje Kamil Gusse, który współorganizuje akcję zbierania ankiet.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.