Tomasz Kapica

Woprowcy nie mogli dojechać na akcję, bo zatrzymał ich szlaban w lesie

Szlabanu nie dało się podnieść. Fot. WOPR Szlabanu nie dało się podnieść.
Tomasz Kapica

Członkowie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego nie mogli dojechać na akcję do leśnego akwenu w Korzonku. Lasy Państwowe mówią, że... wystarczyło poprosić o klucz do bramy.

W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim jest bardzo dużo dzikich kąpielisk. Jedno z nich znajduje się w lesie przy wsi Korzonek. Woprowcy pogodzili się już z faktem, że ludzie igrają tam ze śmiercią kąpiąc się bez opieki ratowników.

Uznali jednak, że przynajmniej od czasu do czasu będą te miejsca monitorować.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Kapica

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.