Fot. Jakub Pikulik 1 lipca 2017 r.: gabinet starosty zajął Piotr Łuczyński, ale Marcin Jabłoński przyszedł z ochroniarzami. - Otworzyli mną kilka kolejnych par drzwi i wyrzucili z budynku - mówił Łuczyński. Prokuratura oskarżyła Jabłońskiego. Sprawa czeka na wyznaczenie terminu w sulęcińskim sądzie
Renata Hryniewicz
Słubice. Przeciw starostwu i Marcinowi Jabłońskiemu toczą się sprawy sądowe. Trwa też spór między starostą z PO i wojewodą z PiS. - To walka polityczna - twierdzi Jabłoński
CZYTAJ WIĘCEJ
- Skąd wielomilionowy dług powiatu?
- Dlaczego starosta Marcin Jabłoński jest przekonany, że dług niemal w całości pokrywa się z tym, co skarb państwa jest winien powiatowi?
- Dlaczego wojewoda Władysław Dajczak nie chce widzieć starosty Jabłońskiego?
- Na jakim etapie jest sprawa z 1 lipca, kiedy starosta Łuczyński został wyrzucony z budynku przez starostę Jabłońskiego?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się