"Wodociągi" we Włocławku alarmują: - Traktujemy kanalizację jak śmietnik. I zapychamy sieć

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Małgorzata Goździalska

"Wodociągi" we Włocławku alarmują: - Traktujemy kanalizację jak śmietnik. I zapychamy sieć

Małgorzata Goździalska

Kanalizacja to nie śmietnik. Tymczasem wrzucamy do niej mnóstwo odpadów, które ją zapychają. To powoduje awarie.

Na pewno nie raz korzystacie z nawilżonych chusteczek z wiskozy. Niestety w ostatnim czasie takie chusteczki w dużej ilości trafiają do kanalizacji, a tym samym do przepompowni ścieków i do oczyszczalni. Powodują duże problemy w całym procesie oczyszczania, zapychają urządzenia.

Chusteczki nawilżone są bardzo popularne w codziennym użytkowaniu do wszelkich prac, do higieny osobistej oraz do pielęgnacji małych dzieci.

Sieć kanalizacyjna jest zaprojektowana tak, by przyjmować ścieki z naszych domów, nieczystości sanitarne i papier toaletowy. Śmieci wrzucone do toalety, mogą zapchać nie tylko sedes, ale również wewnętrzną kanalizację budynku i stać się przyczyną poważnej awarii.

Problem wrzucania nawilżonych chusteczek do kanalizacji sanitarnej nie jest tylko naszym problemem, ale problemem ogólnopolskim, a nawet Europy Zachodniej. Czym jeszcze zapychamy kanalizację?

Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Małgorzata Goździalska

Zajmuję się problematyką samorządową, sprawami kryminalnymi, problemami społecznymi. W imieniu Czytelników podejmuję skutecznie interwencję.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.