Woda w naszych kranach strasznie śmierdzi chlorem – zaalarmowali nas mieszkańcy gminy Krypno. – Podobno sanepid znalazł w wodociągu bakterie e.coli i wójt zarządził chlorowanie. Tylko że oficjalnie nikt nas mieszkańców o tym nie powiadomił!
Jak mówią nasi Czytelnicy, w połowie marca sanepid podczas wizyty w Szkole Podstawowej w Długołęce pobrał wodę do badania. Znalazł w niej bakterie e.coli.
– Ja tam wysyłam swoje dzieci, a dopiero teraz usłyszałam o całej sprawie – denerwuje się jedna z mieszkanek. – Nikt nawet o tym nas nie poinformował. A przecież dzieciaki piją wodę z kranów. U mnie w domu strasznie śmierdzi chlorem. Podobnie jest u innych mieszkańców. Dlaczego wójt Krypna nie wywiesił żadnej informacji i nikogo nie powiadomił o tym. Szkoda dzieci. To skandal!
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- Do sanepidu docierają informacje od zaniepokojonych mieszkańców. Dzisiaj pracownik stacji pojechał pobrać dodatkowe próbki.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.